Tutaj o podanej godzinie odbywać się będą egzaminy na Jounnin'a.

a to mnie dopiero czeka ;/

Dziś jest egzamin Dla Sasuke

ciesze sie

masz jedno zadanie dotknąć mojego Cerbera w każdą z 3 głów myślę że z 1 pójdzie najłatwiej : Jutsu przywołania Cerber z Hadesu! hehe witaj przyjacielu Whats Up?
-grrrr.... znowu przywołujesz mnie do takiej sprawy jak egzamin
-trudno dawno nie walczyłeś naprawdę nie?
-Ok załatwię tego ninje z Bożej łaski w 6sekund i idę spać.
-Jak chcesz załóżmy się jak on zaliczy będziesz musiał przychodzić kiedy Ci powiem gdy nie zaliczy nie będziesz musiał przychodzić wcale.
-naprawdę tak bardzo w niego wierzysz?
-Przecież to mój uczeń.

to bedzie latwe cwiczylem caly czas szybkosc ze jestem szybszy od lee

dobra ja ide nawet mnie nie widzisz i lapie pierwsza glowe

<Cerber> Co z tego że jesteś szybki jak wszędzie mogę Cię zobaczyć

oddalam sie i robie sharingan na wszelki wypadek

Przychodze na to jak wielkie widowisko se obejżec .. siadam sobie pod drzewiekem

robie 100 klonow

Dobra nudne są egzaminy więc zakończę to szybko. piekielne Spustoszenie.<trzecia głowa> -pusta otchłań 6 Dusz<1 głowa> .Nie powiem nic moi bracia mówią sami za siebie<środkowa głowa>

rozwala wszystkie moje klony

a ja rzucam bombe dymna

i podchodze do drugiej glowy

bardzo rany jestem

Cerber w hadesie nauczył się widzieć przez mgłę i chwycił zębami za ubranie sasuke i go podniósł

biore kunai i ranie druga glowe

głowa jako ta "wkurzona" denerwuje się i oczy jej robią się czerwone od krwi po czym łapami chwyta sasuke i przygniata go do ziemi.

mysle trenowalem kondycje i sile moze wyjde z tego cala sile mam  w rekach i rozwalam ziemie

i lapie druga glowe

wycagiam ciasteczka z kieszeni i zaczynam je jeść i zastanawiam sie co bym zrobił na miejscu saske

moj waz szkolony do walki szkolony do walki zaczyna walczyc a ja przywoloje weza i robie jutsu ogromu ognia

1 głowa widząc ciastka z miodem zaczyna się oblizywać i atakuje CHwDp

w ognio ja ide do tylo cerbera bo jestem szybki i lapie trzecia glowe

widze pedzocego psa na mnie uzywam szybko rinagana i przejmuje ciała a w renkach zbieram chakre i robie chidori nagash .. po czym odskakuje i  uzywam Suiton:Goshoku Zame  S i uciekam z miejsc zdażenia
w podskoku wpycham ciasteczka do buzi sobie i rozkoszuje sie tym smakiem

okazuje się że złapałeś głowę którą już dotkłeś a pies miał otwartą głowę więc zostałeś w jego środku które pali

(ale tam pisze trzecia :P)

(wiem ale trzeba było czytać mitologię żeby wiedzieć że on może przekręcać głowami)

caly zly  robie rasekaton i rozwalam wszystkie glowy tez dotykam glowy

Cerber maxymalnie wkurzony mówi -Grrr zdał teraz Gaara będzie mógł mnie byle kiedy przywoływać a ja nie mogę narzekać... zginiesz za to! Hyouton <fala lodu leci na Sasuke> lecz Gaara piaskiem zatrzymuje fale i uśmiechając się mówi wygrałem zakład hehe

widze i sie ciesze że saske wygrał ..

Gaara wziął sasuke za palec przeciął go kunai'em i jego krew otarł o swój palec odwołując Cerbera i mówiąc -sorry ale niechciało mi się ciąć własnego ciałą.

hehe szybko podbiegam do saske wyciagam jakołs buteleczke z kieszeni i wlewam do niej kres saske i uciekam szybko

Gaara pojawia się przed CHwDp i mówi
-wiem że mnie nienawidzisz i żyjesz gniewem , on Cię tylko osłabia i znam twoją jedyną słabość...a jest nią pewna osoba.

extra

super xD

grozisz mi gaara?

to nie groźba

hahaha